Co tam u nas? Czyli podsumowanie marca 2021

spacer po okolicach Zurichu

Od ponad roku żaden nowy wpis nie pojawił się na blogu: przyczyna jest prosta - brak czasu. Dzieciaki, praca, czy hobby nie pozwalają się nudzić. A i stałość w podejściu do inwestowania i oszczędzania nie generuje nowych pomysłów na artykuły.

Jedną z rzeczy, które cenię w ruchu FIRE (oraz filozofią inwestowania z nim związanym) jest prostota. Kiedy człowiek pozna główne zasady: regułę 4 procent, czym są indeksy giełdowe, oraz jak ważna jest stopa oszczędności można włączyć automatyczny bieg i zająć się innymi sprawami.

I tak właśnie jest w moim wypadku. Na inwestowanie poświęcam mniej niż godzinę miesięcznie. Możnaby ten czas jeszcze skrócić, dzięki automatycznym zleceniom, jednak nie mam takiego zamiaru - lubię samemu bawić się w arkuszu kalkulacyjnym i przestarzałym interfejsie Interactive Brokers.;)

Giełda przez ostatni rok radziła sobie wyśmienicie, więc tak samo jest i z portfelem.

Portfel

Stan portfela, na koniec marca, wynosi:

$352,003.93 + 89,658.87 zł (gotówka)

Przeliczając na polską walutę (po kursie USD/PLN: 3.80): 1,427,273.80 zł lub  w dolarach: $375,658.37.

Magiczną barierę miliona złotych portfel przekroczył już w maju zeszłego roku! Juhu! ..dawno nie było żadnego wpisu.




Wartości:

symbolaktualna cenailośćśr. koszt zakupusuma kosztówwartośćzysk/stratazysk/strata %
VTI$207.34768$147.41$113,210.88$159,237.12$46,026.2440.66%
GXC$130.75241$101.82$24,538.62$31,510.75$6,972.1328.41%
VXUS$62.821933$51.95$100,419.35$121,431.06$21,011.7120.92%
BNDW$79.65500$80.40$40,200.00$39,825.00-$375.00-0.93%
Gotówka na koncie brokerskim
$60.00$60.00

Co oznaczają skróty przy poszczególnych symbolach? Są to ETFy w które inwestuje (w nawiasach docelowa alokacja):

VTI - rynek amerykański (45%)
VXUS - reszta świata (35%)
GXC - rynek chiński (10%)
BNDW- ETF zawierający obligacje z całego świata o ratingu inwestycyjnym. (10%)


Stopa oszczędności w styczniu wyniosła 58.12%, blisko celu 60%!

Life is good.

Co tam u nas?

Manager

Ostatni rok przyniósł pewne zmiany w pracy: z szeregowego programisty przemianowałem się w managera. Narazie mój zespół jest bardzo mały i ciągle 60% czasu spędzam na zadaniach programistycznych, ale póki co podobają mi się nowe wyzwania. Pomaganie innym w rozwiązywaniu problemów, planowaniu ich kariery oraz większy wpływ na rozwój projektu oceniam bardzo pozytywnie.

Pianino

Pod koniec zeszłego roku podjąłem się również nauki gry na pianinie. W Szwajcarii cena lekcji oscyluje w okolicach 100 CHF (około 400 zł), co jest dla mnie nie do zaakceptowania, więc znalazłem nauczyciela z Polski - lekcje odbywają się online.

Jednym z pozytywów pandemii jest przeproszenie się wielu osób z nauką online. Przed podjęciem wyboru nauczyciela, skorzystałem z lekcji próbnych u czterech różnych pianistów. Każdy z nich zaczął udzielać lekcji online dopiero nie dawno (przez pandemię) i był zaskoczony jak dobrze może to działać.

Jest to świetny sposób na oszczędzanie. Na pewno można w ten sposób również oszczędzić pare złotych będąc w Polsce, np. wybierając świetnego nauczyciela z mniejszej miejscowości.

Jak do tej pory udaje mi się przez około pięć/sześć dni w tygodniu poświęcić 30 minut na nauke i rezultaty bardzo mnie cieszą!

Powrót do Polski

Nasze pociechy rosną. Również i oszczędności nie stoją w miejscu i już przekraczają nasze cele.

Wraz z Kowalską powoli zaczynamy myśleć o powrocie do Polski. Od początku planowaliśmy spędzić w Szwajcarii tylko kilka lat i zgrać powrót do ojczyzny z momentem pojscia do szkoły naszej najstarszej dziewczynki.

I tutaj pojawia się problem, który przewija się od jakiegoś czasu w naszych dyskusjach: mieszkanie czy dom oraz do jakiego miasta wrócić (rozważamy Warszawę, Kraków i Gdańsk).

Do niedawna nie brałem pod uwagę domu. Wysiłek, jaki nasi rodzice poświęcają na utrzymanie porządku i dobrego stanu ich domów zawsze mnie odrzucał. Pandemia jednak trochę namieszała w moim umyśle i teraz duzo bardziej cenię sobie możliwość posiadania ogródka, czy siłowni w garażu ;)

Bliskość osiągnięcia niezależności finansowej również oznacza więcej czasu w przyszłości, więc prace około domowe wydają się mniej straszne a możliwość zabawy z panelami słonecznymi, czy inteligentnym domem brzmi bardzo atrakcyjnie.

Niezależność finansowa

Kalkulator wolności finansowej pokazuje, iż nasz portfel już teraz może przynosić ponad 4700 złotych do dyspozycji miesięcznie. Nie jest to jeszcze kwota wystarczająca do całkowitej wolności finansowej, jednak nie jest już daleko. (Portfel ten nie zawiera naszych oszczędności na IKE/IKZE, czy oszczędności na różnych kontach emerytalnych w Szwajcarii.)

W tym momencie nie wyobrażam sobie by Kowalska musiała wrócić do pracy. Po powrocie do Polski prawdopodobnie będę pierwsze chciał przejść na część etatu (4/5). Później? Jeszcze nie wiem kiedy całkowicie porzucę zarobkowanie. Na pewno musimy kilka miesięcy przeżyć w nowej/starej rzeczywistości żeby w praktyce ocenić jak wielkie są nasze roczne wydatki.

Kowal Własnego Losu

Komentarze